CO ZOBACZĘ, TO OPISZĘ. CZ. II.

Od zawsze uwielbiałam oglądać filmy. Niestety nie zawsze jest na to czas, ale kiedy tylko mogę powoli nadrabiam zaległości. W związku z tym, że w 2018 wczołgałam się a nie weszłam to nadeszła ta cudowna chwila. Kiedy zobaczyło się co nieco, ciężko jest znaleźć prawdziwą perełkę. Miałam chwilę przestoju po Contratiempo, Suburra i Perfetti scionosciuti. Nie mogłam znaleźć nic co poruszyłoby moje emocje... aż do wczoraj! Trochę się naszukałam, trochę pomogły mi też Wasze oceny i komentarze na filmweb'ie. Owinęłam się w koc, zrobiłam litr zielonej herbaty i odpaliłam mały maratonik. 

Nie ma tu żadnej celowej kolejności, każdy z nich ma to "coś" czego szukam w filmach. Nie wiem dokładnie co to: muzyka, aktorzy, historia, obrazy... Pewnie wszystko na raz. 

Lecimy! 

1. "Cafe dle flore". 

To dramat francusko-kanadyjski z 2011 roku. Film przedstawia historię miłosną sławnego DJ-a, który po wielu latach małżeństwa zostawia swoją żonę (pierwszą bliźniaczą duszę), by spędzić resztę życia z kobietą, w której szaleńczo zakochał się na jednej z imprez. Główny bohater zadaje sobie pytanie,  czy możliwym jest by w jednym życiu spotkać dwie pokrewne dusze i kochać je równie mocno, ale jednak inaczej? Widz zastanawia się, co u licha? Co dzieje się w głowie człowieka, skoro ten decyduje się na porzucenie swojego idealnego życia na rzecz nowo poznanej osoby, o której de facto nic nie wie? Zresztą to nie pierwsza tego typu historia. Dokładnie taka sama sytuacja ma miejsce w serialu The Affair. Wypisz wymaluj. 

Historia Antoine'a ma swoje odbicie w 1969 w Paryżu. Tam samotna matka wychowuje synka z zespołem Downa. Kobieta robi wszystko, by zapewnić mu szczęśliwe i jak najdłuższe życie. Sytuacja jednak zmienia się, gdy chłopczyk poznaje dziewczynkę a kobieta traci kontrolę nad jedynym i najważniejszym mężczyzną jej życia. I tak mnie zastanawia... Czy to, aby na pewno historia Antoine'a? Czy może jednak głównymi bohaterkami są Carole (pierwsza żona A.) i Jacqueline? Dotychczas silnych kobiet, którym życie spadło na głowę i ucięło skrzydła? Jak się podnieść? I czy to w ogóle możliwe?

Jedno jest pewne Cafe de flore, to historia o miłości: obsesyjnej, euforycznej, ponadczasowej.

2. "Powtórnie narodzony". 

W tym wojennym melodramacie z 2012 roku znajdziecie niemal wszystko co składa się na to "coś". E tam niemal! Znajdziecie wszystko. Piękne na początku a później tragiczne w swych losach LOVE STORY, obrazy zniszczonego wojną Sarajewa, bezgraniczną przyjaźń, czyste macierzyństwo, i Nirvanę w tle. Film powstał na podstawie powieści żony reżysera. Także dla tych lubiących zapach papieru odsyłam do książki. To również 2h dla fanów cudownej Penelope Cruz, która znów czaruje Nas widzów swoim aktorskim talentem. 

Dla mnie najpiękniejszy...

Nic więcej nie napiszę, ten film trzeba po prostu zobaczyć!

3. "W kręgu miłości". 

Melodramat muzyczny z 2012, którego akcja toczy się w Belgii. (teraz dopiero zauważyłam, że wszystkie filmy są z tego samego okresu)

Obraz trudnej miłości, pokazany w fantastycznie zmontowanym filmie. Elise i Didier to para, która od siedmiu lat żyje w szczęśliwym związku. Połączył ich przypadkowy flirt, który przerodził się w szaleńczą miłość. Uczucie zostaje poddane próbie, gdy ich kilkuletnia córka zapada na poważną chorobę. Wtedy bohaterowie oddalają się od siebie a każdy na swój sposób pogrąża się w cierpieniu towarzyszącym chorobie Maybelle.

 

 

To róbcie herbatę czy co tam lubicie i do wyrka z ukochaną osobą albo ukochaną poduchą. Pogoda idealna na taki wieczór!